Konkurs Grand Prix w ramach Dressage TOP 12 Final zakończył się triumfem Justina Verboomena, który po raz kolejny razem z ogierem Zonik Plus udowodnił, że nie mają sobie równych. Piąta w tym wyjątkowym konkursie była Sandra Sysojeva.
Konkurs Dressage TOP 12, a właściwie Top 11, bo tyle par oglądaliśmy w dzisiejszym programie Grand Prix, to odpowiedź środowiska ujeżdżeniowego na Top 10 w skokach. Inicjatywa powstała 8 lat temu i dotychczas ten konkurs rozgrywano w Sztokholmie. Organizatorzy zrezygnowali niestety z tego formatu w tym roku. Miłośnicy ujeżdżenia, wraz z Isabell Werth na czele, nie pozwolili jednak tej inicjatywie umrzeć i tak rywalizacja najlepszych przeniosła się do Frankfurtu (TUTAJ). Zaproszeni jeźdźcy z entuzjazmem odpowiedzieli, a rywalizacja naprawdę przerodziła się w starcie tytanów. Obronną ręką z tego pojedynku wyszedł Justin Verboomen (BEL). Zawodnik razem z 9-letnim ogierem Zonik Plus pozostają ulubieńcami publiczności, a także komisji sędziowskiej. Praktycznie perfekcyjne piruety, świetne piaffy i passaże oraz przede wszystkim bezbłędny występ dały Mistrzom Europy wynik 81,587%, nowy “personal best” w tym programie i oczywiście zwycięstwo w konkursie. Po piętach depczą im jednak Isabell Werth (GER) i klacz Wendy de Fontaine. Para nieco zdetronizowana przez belgijski duet podczas ME nie daje za wygraną i plasuje się dzisiaj na drugim miejscu z minimalną stratą. Ich końcowy wynik to 81,456%. Za idealne sędziowie uznali piaffy i passaże, wysoko oceniali też ciągi w kłusie i galopie, a to wszystko przełożyło się również na personalny rekord tej pary. Top 3 tego konkursu uzupełniła Cathrine Laudrup-Dufour (DEN) startująca na klaczy Mount St John Freestyle. Parze znanej z niezwykłej precyzji tej dokładności nieco zabrakło dzisiaj w wyciągniętym kłusie, co prawdopodobnie nie pozwoliło im przekroczyć bariery 80%. Świetne zmiany w seriach, bardzo dobre piruety w galopie, a także piaffy i passaże dały ostateczny wynik 79,761%. W tym wyjątkowym gronie startowała też Sandra Sysojeva na klaczy Maxima Bella. Sam start w tym konkursie to ogromne wyróżnienie. Nasza para zaprezentowała bardzo dobry przejazd, z dobrymi galopami, jeszcze lepszymi kłusami i jak zwykle wyjątkowymi piaffami i passażami. Drobny błąd wkradł się jedynie w zmianach co dwa tempa. Końcowy wynik pary to 74,348% i ostatecznie bardzo dobre, piąte miejsce wśród najlepszych par na świecie.
Wyniki: TUTAJ
Przed zawodnikami jeszcze finałowy konkurs Grand Prix Freestyle. Na ten przyjdzie nam jednak poczekać do niedzieli. Start tego konkursu zaplanowano na 10:45. Tę rywalizację, a także wszystkie inne konkursy rozgrywane podczas Internationales Festhallenturnier, można oglądać na żywo na platformie ClipMyHorse.TV.
Relacja: TUTAJ
Fot. Łukasz Kowalski
Szukaj
Zaloguj się








