Urodził się w 1992 roku w Stadninie Koni Moszna (Fanimo, Eglin po Genius). Ze sportem jeździeckim zetknął się startując pod Jackiem Zagorem. Pierwsze lata XXI wieku to doskonałe starty tej pary w wielu zawodach. Przyniosły one medale MP, wysokie 6. miejsce w konkursie GP rozgrywanym w prestiżowym Aachen (2002 rok) oraz wygrana w konkursie szybkości otwierającym rywalizację Finału Pucharu Świata w Lipsku rozgrywany w tym samym roku.

   Miał charakter prawdziwego sportowca i olbrzymie serce do walki na parkurze. Być może to było powodem jego problemów z układem pokarmowym i wrzodami żołądka. Dolegliwości te spowodowały wcześniejsze zakończenie kariery sportowej ambitnego ogiera.

   Sportową emeryturę w doskonałych warunkach zapewniła mu Bogna Hupa. Odszedł w wieku 22 lat. Problemy, które spowodowały wcześniejsze zakończenie przygody ze sportem były też powodem jego przeniesienia na wiecznie zielone pastwiska.

   „To smutna wiadomość, ale pocieszające jest dla mnie to, że Elf u Bogny miał zapewnione naprawdę komfortowe warunki i wspaniałą opiekę. Zielone pastwiska i krycie, czy można sobie wymarzyć lepszą emeryturę dla sportowego ogiera? Czy tego chcemy, czy nie, wszystkie konie kiedyś odejdą. Taka jest kolej rzeczy i nic na to nie poradzimy. I choć kiedy usłyszałem, że Elfa już z nami nie ma coś tam ukłuło mnie w środku a w głowie przeleciały obrazy wspólnych startów, to zaraz przyszła świadomość, że nie można było nic więcej zrobić. Dziękuję Bognie za ostanie lata Elfa, wspaniałego i ambitnego sportowca.” powiedział nam na gorąco Jacek Zagor, jeździec, który znał chyba Elfa najlepiej.

Poniżej przypominamy przejazd pary Zagor - Elf z Lipska 2002 r.