Isabell Werth zdobyła wczoraj swój drugi złoty medal na tegorocznych Światowych Igrzyskach Jeździeckich w Tryon.

Wczorajszy konkurs spełnił z pewnością oczekiwania wszystkich widzów. Zobaczyliśmy w nim pary, które osiągały najlepsze wyniki życiowe, ale też faworytów, którzy popełniali błędy. W tej grupie znalazł się niestety Sönke Rothenberger/GER z Cosmo. Dwa błędy w zmianach co tempo, które zazwyczaj są mocną stroną tego konia, sprawiły, że para ta zajęła 4. miejsce z wynikiem 81,277%.

Ten wynik otworzył drogę do medalu amazonce, za którą wielu fanów tęskniło w ostatnich dwóch latach. Charlotte Dujardin/GBR na zaledwie 9-letniej klaczy Mount St John Freestyle postawiła wszystko na jedną kartę i zaprezentowała dynamiczny przejazd, w którym na najwyższe oceny zasługiwały takie elementy jak kłus wyciągnięty i pasaże.

 

„Nie miałam dziś nic do stracenia, ale wiedziałam, że mam ciężkie zadanie do wykonania. Czułam się trochę jak „dżem” w niemieckiej kanapce, startując pomiędzy Sönke i Isabell. Zrobiłyśmy co było w naszej mocy. To był dopiero 3 konkurs GPS w karierze Freestyle.” – powiedziała przeszczęśliwa Dujardin, która z wynikiem 81,489% zajęła trzecie miejsce i tym samym zdobyła swój drugi brązowy medal na WEG.

 

 

Srebro w konkursie drużynowym i srebro we wczorajszym GPS - to dotychczasowe medale jakie zawisły na szyi Laury Graves. Amerykanka miała nadzieję, że uda się jej zdobyć złoto przed własną publicznością, ale wczoraj nie miała na to szans. Jej 16-letni Verdades to koń posiadający niesamowite pokłady energii, ale czasem zwraca zbyt dużo uwagi na to co się dzieje dookoła. Wczoraj kilka razy tracił na ułamek sekundy koncentrację. Oprócz nie do końca udanego zagalopowania z pasażu, para ta zaprezentowała bardzo udany przejazd, który sędziowie ocenili na 81,717%.

Ale ten wynik to było za mało by pokonać Isabell Werth na klaczy Bella Rose. Żadna para nie otrzymała tylu ocen maksymalnych – m.in. za piaffy, pasaże i przejścia pomiędzy nimi.

„Przede mną były 3 pary z wynikami powyżej 81%. Wiedziałam, że musimy dać z siebie wszystko. Ale czułam się pewnie na Bella Rose. Ona ma w sobie dużo energii, ale jest przy tym bardzo spokojna. To wspaniałe uczucie, kiedy wjeżdża się na czworobok ze świadomością, że można wygrać bo ma się tak wspaniałego konia. Później już tylko od jeźdźca zależy, by zaprezentować go w najlepszy sposób.” – Isabell Werth.

 

 

Niemiecka amazonka zdobyła wczoraj swój 9 złoty medal Mistrzostw Świata w karierze. Od razu po konferencji prasowej i badaniach antydopingowych pojechała ona do szpitala, w którym  znajduje się Madeleine Winter-Schulze. Dzień wcześniej, przed ceremonią dekoracji, właścicielka klaczy Bella Rose, przewróciła się i w wyniku upadku doznała złamania uda. Wczoraj po południu przeszła ona operację.

 

 

Warto jeszcze dodać, że na miejscu 5. uplasował się Patrick Kittel/SWE na klaczy Well Done de la Roche CMF. Para ta zaprezentowała bardzo dobry przejazd (jeden z sędziów sklasyfikował ją na 2. miejscu) i ostatecznie zajęła 5. miejsce z wynikiem 79,726%. Klacz Well Done de la Roche CMF wyróżnia się ogromną lekkością, tańczy na czworoboku jak balerina. A jest ona córką stacjonującego w Cichoń Dressage ogiera Fürstentraum.


Wyniki: TUTAJ

 


Zdjęcia: Sportfot oraz FEI/Martin Dokoupil i Liz Gregg